Jak trudno przejść się do smietnika

Lato nad Bałtykiem co roku było kojarzone przede wszystkim z deszczową pogodą, zimną woda w morzu i śmieciami na plaży. W tym roku na szczęście się wszystko zmieniło (no może prawie wszystko) Słońce świeci na okrągło, woda w Bałtyku ma powyżej 20 stopni i na każdej plaży jest pełno śmietników gdzie można wyrzucić opakowania po tym co zostało zużyte. Wydawać by się mogło, iż jeśli tak zawsze wszystkim śmiecenie przeszkadzało to pewnie nastąpi jakaś zmiana z tym związana nic mylnego. Turystom obecnie szkoda „cennego” czasu na przejście się 30 metrów do kosza i wyrzucenie papierka butelki czy innej duperelki. Zamiast tego wolą wkopać to do piasku i mieć wszystko w „dupie” w końcu oni tu twierdzą to ten kawałek plaży jest tylko ich i mogą robić na nim co im się żywo podoba. Właśnie z taką sytuacją spotkałem się np. w Jarosławcu. Przez takie podejście mimo sprzyjających warunków plaża w Polsce się nie zmieni. I o tym właśnie mówię w dzisiejszym vlogu.