Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Baku Baku. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Baku Baku. Pokaż wszystkie posty

sobota, 29 stycznia 2011

Panorama Jarosławiec 2:1 Baku Baku Sławno

Skrót meczu pomiedzy Baku Baku, a panoramą w ramach drugiej ligi SALPN

piątek, 10 grudnia 2010

Medyk gra z UBW Szymek Karwice

Już w sobotę o godzinie 10.20 Medyk Sławno zmierzy się z drużyną UBW Szymek Karwice w ramach rozgrywek drugiej ligi SALPN. Mecz zapowiada się niezmiernie interesująco. wszystko przez fakt, iż Medyk aby się liczyć w walce o jak najwyższe lokaty musi w końcu zacząć wygrywać mecze. UBW Karwice jak do tej pory uzyskał 1 punkt w tabeli ale w każdym meczu walczył i tanio skóry nie sprzedał o czym najlepiej świadczą wyniki z Baku Baku (4:2 dla BBS), Gino Rossi (4:4) derby Gwiazdowo (4:3 dla Gwiazdowa) trochę zakłamującym obraz tej drużyny wynikiem jest porażka z Liceum Sławno 5:3. Natomiast Medyk po dobrym początku i wygraniu odpowiednio z Obserwatorem Lokalnym i Nadleśnictwem (odpowiednio 4:3 i 1:0) doznał dwóch porażek z liderującymi obecnie w tabeli: Panoramą (3:0) i Baku Baku Squad (4:1). patrząc na wyniki mecz miedzy Medykami, a zawodnikami UBW zapowiada się niezmiernie ciekawie. Gdyż jeśli jedna i druga drużyna chce się liczyć w walce o pierwszą 6 musi ten mecz po prostu wygrać. Smaczku temu meczowi dodaje również fakt, iż w drużynie z Karwic gra znaczna większość zawodników z Błękitnych Tychowo, a jak pamiętamy mecze pomiędzy tymi dwiema ekipami były najbardziej emocjonującymi pojedynkami (szczególnie w 20 sekundach) w całej drugiej lidze.

Medyk Sławno - UBW "Szymek" Karwice (sobota 10.20)

___________________________________________________________________

Innym interesującym meczem tego dnia będzie pojedynek między Baku Baku a Placami Zabaw Tychowo. Baku Baku nie trzeba zbytnio opisywać do tej pory wygrywali z każdy nieważne jaki skład mieli z z kim przychodziło im się mierzyć. Zachowują się jak istny hegemon (w końcu obrońca tytułu). Natomiast Place Zabaw w tym sezonie nie zachwycają jak w poprzednim (była Coca Cabana), gdy dopiszemy do tego brak ich kapitana który będzie pauzował drugie spotkanie za kartkę i niesportowe zachowanie mamy obraz drużyny która z leksza zatraciła swój styl ale ciągle jest groźna dla każdego. Przekonała się o tym panorama która już przegrywała 2:0 by ostatecznie z Tychowianami wygrać 5:2. Jedno jest pewne zapowiada sie niezmiernie ciekawy mecz w którym na pewno Tychowo łatwo punktów nie odda. Mecz standardowo o 8.20
Baku Baku Sławno - Place Zabaw Tychowo (sobota 8.20)

sobota, 4 grudnia 2010

Medyk na kolanach

Zwycięstwem Baku Baku zakończył się mecz przyjaźni pomiędzy wyżej wymienioną drużyna, a Medykiem. BBS wygrał w pełni zasłużenie 4:1, a bramki dla zwycięzców strzelali Tomasz Marczyński i trzy razy Kamil Gracz, oraz dla drużyny Medyka, Maciek Siernicki.
Sam mecz jak każdy z dotychczasowych meczów Baku  został przez nich zdominowany w pierwszych minutach wszystko przez wysoko postawiony pressing. Chociaż drużyna Medyka wiedziała, ze tak będzie to jednak ciężko jej szło rozgrywanie piłki i to rywal raz za razem stwarzał sobie wyśmienite sytuacje. Na szczęście w bramce w przeciągu całego meczu bardzo dobrze interweniował Sendecki. Przy stanie 0:0 i ciągłemu naporowi przeciwnika Medykowi udało się zrobić jedną akcję która mogła namieszać chociaż na chwilę w szeregach rywali. Idealną piłkę dostał Konecki który już położył bramkarza ale wolał poczekać aż podniesie się i wrócą obrońcy i zamiast wpakować piłkę do pustej bramki mieliśmy tylko jęk zawodu. W następstwie kilka sekund później na tablicy wyników widniał już wynik 1:0 dla Baku który utrzymywał się do końca tej części spotkania. Bramkę dla BBS strzelił Marczyński który to otrzymał idealną piłkę oo rozegraniu rzutu wolnego i nikt go nie upilnował a ten spokojnym silnym strzałem zdobył gola. Medyk jak przyzwyczaił nas w każdym meczu miał bardzo znikomą ilość strzałów a jednocześnie brakowało asekuracji w obronie przez napastników, szczególnie kiedy Siernicki musiał grac w obronie gdy Nie było jednego z dwójki Marciniak i Roszak na boisku. Wynik do przerwy 1:0
Po przerwie było jasne, że tylko konsekwentną gra w obronie Medyk może jeszcze nawiązać walkę z BBS. Do tego wiadome było iż muszą być strzały na bramkę a tych w pierwszej połowie było jak na lekarstwo. Niestety jak część zawodników zapierdalała i się starała ile mogła niektórzy przyszli na spacerek i zamiast wracać się za każdą akcja to woleli popatrzeć jak straconą przez nich piłkę pięknie rozgrywa Baku Baku i jakimś cudem obronie udaje sie zapobiec utracie kolejnej bramki. Na szczęście w około 7 minucie drugiej połowy szczęście uśmiechnęło się do Medyka. Siernicki który poszedł z piłką z własnej połowy patrząc, że "napastnicy" wolą stać za obrońcami niż pokazać mu się do gry postanowił strzelić z dystansu na bramkę. Udało się 1:1 mógł być to moment przełomowy dla losów tego spotkania, ale niestety nie był. Tak jak już pisałem spacerowicz dalej spacerowali, a jednak korzystny rezultat z Baku Baku trzeba obie wybiegać i wywalczyć. Mimo tego, że obrona się sprężyła i starała się krótko kryć każdy swego to co chwile w przewadze wychodzi na nią zawodnicy BBS. dwie minuty później było już 2:1, wszystko przez to że na początku Turczyn marnuje piłkę na 2:1 dla Medyka a potem zapomina o tym ze na boisku trzeba "zapierdalać", a jak nie masz sił to się zmień. BBS jak zwykle wyprowadza szybki atak gdy się już wydawało że Medyk zaradził i Roszak chciał wykopać piłkę poszedł na nią do końca Gracz i w ten oto sposób został nastrzelony i piłka odbijając sie jeszcze od słupka trafia do bramki medyków. Od tego momentu Baku poczynało sobie coraz śmielej czego były konsekwencją kolejne dwie bramki Kamila Gracza strzelone w końcówce meczu. O grze medyka najlepiej świadczy Fakt, że gdy Siernicki wyprowadzał w pewnym momencie piłkę (grając jako obrońca)  nie miał zadnej możliwości Podania gdyż napastnicy dopiero wrócili sie za akcją.
Mecz zakończył się w pełni sprawiedliwym zwycięstwem Baku Baku, które mimo wszystko również nie zagrała jakiegoś wspaniałego meczu. Po raz kolejny trzeba napisać, niestety, starczyło to na Medyka który może innego dnia przy innym składzie wygrał by ten mecz, jednak nie można zapominać iż w BBS również nie było znacznej część składu.

Skład Medyk Sławno: Bartosz Sendecki, Michał Marciniak, Michał Roszak, Maciej Siernicki, Michał Siernicki, Tomasz Turczyn, Dariusz Konecki,

inne wyniki:
Medyk Sławno 1:4 Baku Baku Sławno
Extreme Sqad Sławno 0:3 Nadleśnictwo Sławno
UBW Szymek Karwice 3:4 Derby Gwiazdowo
Gino Rossi Słupsk 7:0 Liceum Sławno
Place Zabaw Tychowo 2:5 Panorama Jarosławiec

Tabela:

1.     PANORAMA MORSKA                     12     18 : 4 (14)
2.     EFEKT BAKU BAKU                         12     16 : 5 (11)
3.     NADLEŚNICTWO SŁAWNO            6     8 : 7 (1)
4.     MEDYK SŁAWNO                             6     6 : 10 (-4)
5.     DERBY GWIAZDOWO                      6     9 : 15 (-6)
6.     GINO ROSSI SŁUPSK                       5     13 : 6 (7)
7.     EXTREME SQAD SŁAWNO             4     6 : 8 (-2)
8.     PLACE ZABAW TYCHOWO            3     12 : 8 (4)
9.     LICEUM SŁAWNO                            3     8 : 18 (-10)
10.   UBW SZYMEK KARWICE                1     12 : 17 (-5)
11.   OBSERWATOR LOKALNY              0     6 : 16 (-10)

piątek, 3 grudnia 2010

Mecz przyjaźni.

Baku Baku Squad i Medyk Sławno
Już w sobotę o godzinie 8.20 odbędzie się kolejny mecz który będzie ważny dla układu tabeli. Druga drużyna w zestawieniu Baku Baku podejmie trzeciego Medyka Sławno. Jak do tej pory Medyk nie wygrał ani jednego z dwóch rozgrywanych meczy między tymi ekipami. Dwa razy lepsi okazywali się zawodnicy z BBS. Ktoś się może zapytać dlaczego tytuł mecz przyjaźni. Wszystko ze względu, iż obydwie ekipy żyją w bardzo dobrych relacjach i są stałymi sparing partnerami między sobą. Do tego również często na Grand Prix Sławna Zawodnicy z Baku wzmacniają Medyka.
Patrząc na podteksty tego meczu, na pewno największym był by zawodnik Robert Mirowski który w zeszłym sezonie był podpora defensywy baku Baku w ich mistrzowskim sezonie natomiast w tym raku postanowił bronić barw Medyka. Niestety ale Robert nie wystąpi w meczu, gdyż w środę skręcił sobie kostkę grając sparing z drużyną... Baku Baku. Kolejnym Osłabieniem drużyny Medyka będzie nieobecność tego który na ten mecz był awizowany czyli Węglińskiego. Niestety w tym wypadku zaważyła szkoła jak i kiepskie warunki atmosferyczne na drogach i Mariusz nie mógł przybyć na to spotkanie.
Z informacji które przez cały tydzień otrzymywaliśmy w sobotę w Baku Baku nie zagra Janek Krakowski i Oskar Wysocki których zatrzymały w Gdańsku sprawy studenckie (niezmiernie nad tym ubolewamy przyp. red.)
Bez tych zawodników tak Medyk jak i Baku rozpocznie jutrzejszy mecz. Oby było to, mimo wczesnej pory rozgrywania, wielkie święto piłkarskie w którym piękno gry wygra, a jednocześnie wynik może być skromnym remisem który na pewno zadowoli Medyka.