Jednak wszyscy ci, co kpili z Jacka Gmocha dostali pstryczek w nos. Autor jednego największych osiągnięć Panathinaikosu dojścia do 1/2 ligi mistrzów znowu zawitał do Grecji i znowu to tego, jakże utytułowanego klubu. Tym razem jako trener tymczasowy. Jednak będzie miał możliwość zmierzenia się z wielką Barceloną. W ogóle mam tylko nadzieje że tym razem pan Gmoch będzie mniej się śmiał przy wywiadach i konferencjach. Jednak epiczny śmiech wystarczy tylko w Polsce. HE HE HE.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Grecja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Grecja. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 15 listopada 2010
sobota, 12 czerwca 2010
Dzień numer dwa mistrzostw Świata
Dzisiaj zostaną rozegrane trzy mecze mistrzostw świata i do każdego z nich przedstawię jakiś ciekawy typ podparty może nie rzeczową ale zawsze jakąś analizą.
Na pierwszy ogień idzie mecz Korea Płd - Grecja będzie coś mi się zdaje mecz nudny jak flaki z olejem ale zakończony zwycięstwem Grecji. Dlaczego? Ponieważ Jakoś od mistrzostw Europy na których Grecja wygrała mam jakiś sentyment do tej reprezentacji iż potrafią z wyczuciem najdokładniejszego chirurga wypunktować rywala jedną jedyną akcją (znaczy się tak było wtedy teraz jednak grają troszkę bardziej otwarta piłkę). Tak wiec w tym meczu stawiam na skromne zwycięstwo Grecji powiedzmy tak 1:0. Warto pamiętać, iż Piłkarze z półwyspu Peloponez grają również dla swojego państwa w którym ostatnim czasy nie za dobrze się działo i taki sukces jakim byłby awans do następnej fazy sprawiłby iż fanatycznym Grekom od razu milej żyło się w ich trudnej sytuacji. O Koreańczykach napisze tylko tyle że od 2002 roku jakoś za nimi nie przepadam. Nie wiem może przez to iż mają dziwne nazwiska, skośne oczy i pokonali naszych kopaczy
Drugi mecz dzisiejszego dnia to mecz jednego z faworytów Mistrzostw z wielką niewiadomą czyli mecz Argentyna - Nigeria mecz o tyle ciekawy gdyż Nigeria przez wielu jest uważana za prawdopodobnego czarnego konia turnieju jak Argentyna uważana za jednego z faworytów całych mistrzostw. Jednak już wspominałem na vlog dlaczego jakoś nie wierze w Argentynę. Wszystko dlatego iz posiada tylko i wyłącznie silną linię ofensywną ale za to destrukcja jest obecnie po nie zabraniu kilku kluczowych zawodników w opłakanym stanie. Tak wiec można się spodziewać iż obydwie drużyny strzelą dużo bramkę jak jednak o jedna więcej Argentyńczycy Nigeria również dysponuje dobrymi napastnikami ale jednak nie z rtakiej wysokiej półki jak Argentyna za to nadrabia straty w formacjach defensywnych. Dlatego moim zdaniem wynik 3:2 dla Argentyne jak najbardziej możliwy.
Ostatnim meczem drugiego dnia mistrzostw będzie mecz Anglia - USA mecz na pewno z jakimiś historycznymi podtekstami. Anglia (mój faworyt mistrzostw) powinien ten mecz spokojnie wygrać wszystko przez wyrównany skład z zawodnikami grającymi w najwyższych klasach rozgrywkowych w prestiżowych ligach. Natomiast zawodnikom od wujka Sama brakuje tego ogrania kilku gra na wysokim poziomie ale jednak większość obija się o rezerwy. To sprawi, iż mimo dobrego jak zwykle przygotowania fizycznego USA polegnie z meczu z Anglią. Wynik? 3:1 dla Anglików i idziemy na herbatkę
Subskrybuj:
Posty (Atom)