sobota, 11 grudnia 2010

6:2 dla Medyka

W końcu po dwóch porażkach z rzędu Medyk Sławno zdołał wygrać mecz po dobrej grze pokonując drużynę UBW Szymek Karwice 6:2. Medyk od początku spotkania narzucił swój styl gry drużynie przeciwników, i nie pozwalał na zbytnie szaleństwa napastnikom z Karwic. W drużynie Medyka w końcu zagrał awizowany już na poprzednie spotkanie Węgliński który wniósł dużo poloty w grę Medycznych. Jego postawa zmobilizowała również innych do tego by w końcu biegać po boisku, gryz pełnym zaangażowaniem i oddawać strzały. Bardzo dobrze w obronie grał również Robert Mirowski który kilka razy bezpardonowo przerywał akcje przeciwników. Strzelcami bramek w tym meczu dla drużyny Medyka byli Mariusz Węgliński,  Maciek Siernicki i Mateusz Piotrowski każdy z nich strzelił po dwie bramki. Wynik ten pozwolił drużynie medyka wrócić na trzecią pozycję w tabeli a jednocześnie poprawić bilans bramkowy. Już w przyszłym tygodniu Medyk będzie podejmował drużynę Liceum Sławno.

Skład Medyk Sławno: Paweł Liśkiewicz, Bartosz Sendecki, Robert Mirowski, Michał Marciniak, Mateusz Piotrowski, Michał Siernicki, Maciej Siernicki, Tomasz Turczyn, Dariusz Konecki, Mariusz Węgliński


inne wyniki:


Baku Baku 3:2 Place Zabaw Tychowo
Liceum Sławno 0:5 Derby Gwiazdowo
UBW Szymek Karwice 2:6 Medyk Sławno
 Gino Rossi Słupsk 7:3 Obserwator Lokalny
Extreme Sqad Sławno 0:1 Panorama Jarosławiec

 Tabela:


1.     PANORAMA MORSKA                  15     19 : 4 (15)
2.     EFEKT BAKU BAKU                      15     19 : 7 (12)
3.     MEDYK SŁAWNO                           9     12 : 12 (0)
4.     DERBY GWIAZDOWO                    9     14 : 15 (-1)
5.     GINO ROSSI SŁUPSK                     8     20 : 9 (11)
6.     NADLEŚNICTWO SŁAWNO          6     8 : 7 (1)
7.     EXTREME SQAD SŁAWNO           4     6 : 9 (-3)
8.     PLACE ZABAW TYCHOWO          3     14 : 11 (3)
9.     LICEUM SŁAWNO                          3     8 : 23 (-15)
10.     UBW SZYMEK KARWICE           1     14 : 23 (-9)
11.     OBSERWATOR LOKALNY          0     9 : 23 (-14)

2 komentarze: